Witam!
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moimi refleksjami związanymi z filmem "Praktykant". Obejrzałyśmy go z przyjaciółkami i zdania były podzielone.
Film opowiada historię Bena, 70-letniego emeryta, który poszukuje jakiegoś zajęcia, gdyż ma za dużo wolnego czasu. Decyduje się aplikować na stażystę w internetowym sklepie z ubraniami. Po pewnym czasie zaczyna dogadywać się ze swoją pracodawczynią i pokazuje jej, że może pomóc na wiele sposobów w firmie, a nawet być bardzo dobrym przyjacielem.
Historia bardzo sympatyczna, przy jej oglądaniu człowiek może się odprężyć i pośmiać. Możliwe, że na moją ocenę wpływa fakt, że głównych bohaterów grają uwielbiani przeze mnie aktorzy - Anne Hathaway i Robert De Niro. Postacie sympatyczne, dają się lubić bardzo szybko. Widz wciąga się w historię, chociaż dla niektórych film może wydawać się zbyt długi i rozwlekły, ponieważ przedstawia raczej codzienne rozterki i życie firmy, a nie jakąś określoną wartką akcję.
Osobiście mogę szczerze polecić film wszystkim, którzy potrzebują chwili relaksu z nie głupkowatą komedią obyczajową, popatrzeć na wspaniałą grę aktorską, a może nawet utożsamić się z którymś z bohaterów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz